na pierdoły, film 2012 polecam zamiast tego.W Tsunami niskiej jakości efekty widać niebieskie filtry, wszystko robi się sztucznie niebieskie. Nieciekawa realizacja, słabe aktorstwo, pomieszanie wątków, końcowe niedomówienia i utrata sensu. Film miał być przestrogą przed eksploatacją ziemi i tu pies pogrzebany bo nie...
więcejChciałem powiedzieć, że ten film jest ciekawy w porównaniu z 2012. Więcej jest w nim efektów specjalnych niż w samym 2012 choć może nie są aż na tak wysokim poziomie. W filmie też widać wykorzystane zdjęcia kiedy to tamtejsze regiony nawiedziło tsunami. A to, że występują tam dwie scenki gejowskie to nic takiego, bo...
więcejJest rok 2022, minister Tajlandii przewodzi międzynarodowemu stowarzyszeniu na rzecz walki ze skutkami klimatycznymi. Wkrótce przyjdzie mu jednak walczyć z nieokiełznaną siłą natury, z nieuniknioną katastrofą będzie się musieć zmierzyć lud azjatycki, nadchodzi mega-tsunami.
To było streszczenie, dalej jest już tylko...
Jak w temacie. 60 minut to głównie nuda i zażenowanie.
Po plakacie widać, że film miał być katastroficzny...
Ale film ciągnie się niemiłosiernie. Przewijanie wskazane.
Ostatnie 30 minut jeszcze jako takie, dzięki efektom.
Za całość 3/10.
Porównanie:
"Tsunami 2022" ma tyle wspólnego z "2012"
jak "Reksio" z...