PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=338764}
6,7 6 627
ocen
6,7 10 1 6627
Ong Bak 2
powrót do forum filmu Ong Bak 2

Nawet dobry, aczkolwiek pierwsza cześć znacznie lepsza... ale jeżeli chce ktoś zobaczyć naprawdę świetny film o sztukach walki to polecam YIP MAN film który sam widziałem już 5 razy i naprawdę po prostu rewelacja pod względem fabuły, jak i choreografii!!

ocenił(a) film na 6
Neo_58

wielkie dzięki dzięki tobie obejrzałam ten film i jest REWELACYJNY według mnie w porównaniu z Ong bak i Obrońcą Yip Man to arcydzieło ;]

ocenił(a) film na 9
Ishtar99

Ja to Yip man nie oglądałem, jak na razie twierdzę, że nie widziałem filmu, gdzie jest napażanie jeszcze bardziej mistrzowskie niż w Ong bak 2. Możliwe, że Yip man to jeszcze większe napieprzanie, ale wszystkie filmy Ong bak jak i Obrońca to jedyne filmy sztuk walki, gdzie główny bohater nie używa kaskaderów, więc realizm jest na dużym poziomie.

ocenił(a) film na 10
jedrol8

Yip Man to film biograficzny,o mistrzu brce lee ktory go uczyl wing chung

ocenił(a) film na 7
deep1984_84

Ip Man to arcydzieło i żaden ong bak czy protector nie powinien być z nim porównywany nie ta liga owszem tony yaa fajnie walczy te łokcie i kolana dają radę ale donnie yen w ip manie zagrał rewelacyjnie świetny klimat fabuła muzyka a sceny walk śa nadzwyczajne i na dzień dzisiejszy ciężko mi nawet sobie wyobrazić by mógł powstać film z tego gatunku który mógłby dorównać pierwszej części ip mana.Scena ip man kontra 10 czarnych pasów na długo zostanie w mojej pamięci film oglądałem może z 8 razy ale gdy jest ten moment to ciarki mnie przechodzą jak donnie pakuje te serie no i ten odgłos jakby ktoś walił mokrą szmatą o podłogę

ocenił(a) film na 9
norania0

W filmie "Pocałunek smoka" z Jet'em Lee też jest scena jak walczy jednocześnie z kolesiami co mają czarny pas, jest ich kilkunastu, i każdego pokonuje bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu.

jedrol8

Jet Li też można powiedzeć ma czarne pasy,jest w końcu 4 krotnym mistrzem Chin w wu shu,i dostał nawet tytuł trenera kadry narodowej w wu shu.wu shu to sportowa odmiana kung fu mająca elementy różnych odmian tradycyjnych stylii,

jedrol8

w chińskich filmach i tych z hongkonku aktorzy sami grają ,w azji nie ma czegoś takiego jak kaskader tam aktor musi sam pokazać co umie inaczej nie dostanie roli a co do realizmu wszystko jest zależne od scenariusza

Neo_58

witam wiesz kiedy wyjdzie Ong bak 2 na dvd z orginalnym lektorem pl

Neo_58

Yip Man jest o kilka klas wyżej niż słabiutki Ong bak 2.
Wprawdzie w OB2 walki poprawili w stosunku do jedynki - nie ma głupot w stylu walenia łokciem przeciwników po głowie (a przeciwnicy walczą jak gdyby nigdy nic) ale inne rzeczy są znacznie słabsze.
Po raz kolejny w tajlandzkich filmach gra aktorska jest totalnie drewniana, a ilość dialogów i ich jakość jest porównywalna z liczbą dialogów w filmach pornograficznych. Ponadto, szczątkowa (raczej słaba) muzyka oraz brak jakiejkolwiek dramaturgii. Film jest po prostu nudny. Walki może i efektowne, ale po 5 minutach zaczynają nudzić. Dalej ... brak klimatu. Film nie miał nic, żeby przyciągnąć widza po raz kolejny. Zaraz po zakończeniu filmu zapomniałem, że wogóle coś oglądałem. :)
Tony Jaa idzie w złym kierunku, filmy z nim są coraz cieńsze. Może gdyby zrobił coś w Hollywood miałoby to ręce i nogi, ale podejrzewam, że oprócz tych akrobatycznych sztuczek raczej nic nie umie (aktorem jest miernym).
Natomiast wspomniany Yip Man to inna klasa filmów. Tak właśnie powinny wyglądać filmy o sztukach walki ! Świetna muzyka, scenografia, dramaturgia wydarzeń, no i walki o wiele lepsze (i bardziej realne) niż w OB2.

Rastan

walki są realne w Tajlandii walczy się inaczej niż w Europie czy Ameryce tylko style walki tam używane są słabo znane poza południową Azją

ocenił(a) film na 10
Rastan

Słaba muzyka? Nudne walki? Zero klimatu? Brak jakiejkolwiek dramaturgii? Kabaret k...a załóż bo masz niezłe dowcipy.

ocenił(a) film na 7
Neo_58

Dla mnie druga część Ong Bag o niebo lepsza od części pierwszej, która mi się w ogóle nie podobała. Miałem wcale nie oglądać 2, ale się przemogłem i nie żałuję, bo to całkiem inna bajka. Piszesz o fabule i choreografii, a dla mnie właśnie w Ong Bak 2 - fabuła i choreografia, no i muzyka (zwłaszcza) zdecydowanie lepiej wychodzą od pierwszej części, która mnie strasznie wkurzała z tymi replayami scen, badziewną do granic muzyczką i głównym bohaterem, który był naiwny niczym jakiś gimnazjalista. Ong Bak 2 mógłby w sumie mieć całkiem inną nazwę, bo poza samym aktorem nic tutaj nie nawiązuje do jedynki, wtedy pewnie nie miałbym oporów, czy po słabiutkiej części pierwszej oglądać dwójkę.
Yip Man tak jak piszesz - świetne kino. Mógłbym jednak (to oczywiście moja subiektywna opinia) polecić filmy dużo lepiej zrobione, m. in. Zatoichi, Warlords czy Hero.

ocenił(a) film na 7
GrimoireTrismegistos

no ja nie uważam aby któryś z tych filmów mógł się równać z ip manem owszem zatoichi wysoki poziom klasyka ale ma swoje lata i tak jak wejście smoka nie jest w stanie rywalizować z ip manem jeśli mowa o władcy wojny z jet lee mi się ten film naprawdę podobał ale to tylko koje zdanie zobacz na notowania filmweb a hero jak dla mnie przesadzony te fruwanie bieganie po wodzie sf a tego nie trawię i póki co jak dla mnie ip man pozostaje ciągle numerem 1

ocenił(a) film na 7
norania0

W tym cały urok, że każdemu może się podobać coś innego :) Dla mnie Ip Man jest świetny, nie bez powodu mam go w ulubionych, ale jednak są filmy, które bardziej do mnie trafiają, ot - np. ostatnio oglądałem "Nieustraszonego", mnie się bardziej od Ip'a spodobał. Też kwestia gatunku, bo jednak między biografizującą historią, a kinem osadzonym w konwencji baśni, jak np. Hero - różnica jest zasadnicza. Ja trawię i takie i takie, a na ocenę którą wystawiam, wpływ ma też to - jak w konwencję wpisuje się fabuła i ogólnie realizacja, toteż latanie mi nie przeszkadza, jeśli ma swoje uzasadnienie, a jeśli mowa o baśni to ma. Na notowania na Filmwebie to w ogóle nie zwracam uwagi, bo bywa, że filmy słabo ocenione bardzo mi się podobają i na odwrót. Pozdrawiam!

Neo_58

Fanom filmów akcji polecam: Nieustraszony z Jet-em Li oraz: Baramui Fighter, obydwa filmy podobnie jak i Yip Man oddają chołd Wielkim wojownikom jak i samym sztukom walki:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones