Ten koles co z nim na ringu walczył to co on sobie wstrzyknął Jak ktoś wie niech powie.
A niby skąd ktoś ma wiedzieć co on sobie dokładnie wstrzyknął. Zaaplikował sobie jakiś narkotyk żeby być silniejszym, wytrzymalszym lub bardziej odpornym na ból.
Kij z tym co sobie wstrzyknal a ile xd Na koncu sobie wstrzyknal 5 strzykawek na raz w okolicy serca lub samo serce. Napewno by to przezyl XD
Nie wiem jak się to nazywa dokładnie ale powoduje brak bólu wiec możesz nawalać w kamień z całej siły i nic cię nie będzie bolało to działa tak samo jak wódka wypij dużo walnij głową o sedes a dopiero po kilku godzinach będziesz czuł ból.
Chłopie - idź do psychiatry. To jest film, a nie rzeczywistość. Pokazali durną scenę, żeby uzasadnić absurdalną i absolutnie niemożliwą odporność na ciosy, które w rzeczywistości z dziesięć razy znokautowały najsilniejszego zawodnika.