Szkoda, że 1/3 filmu to sceny z dwójki. Rewelacyjny za to pokaz ćwiczeń Toniego nad wodą, a walka między słoniami to majstersztyk. Całość niestety średnio, sporo bajdurzenia bez ładu i składu. Czy ktoś zna nazwę zespołu, którego piosenkę dano w napisach końcowych?
Nie bardzo wiem o czym piszesz z tą 1/3 scen z dwójki, są tylko podczas napisów początkowych i parę flashbacków Tiena w środku filmu( może kilkadziesiąt sekund), chyba że miałeś jakąś piracką wersję .
Może i piracka. W każdym razie dla mnie tych flashbacków było nazbyt dużo, stąd subiektywne 1/3. Przyznam nie mierzyłem, nie podam kiedy się pojawiają, bo nie chcę już wracać do Onga 3, więc nie będę się spierał, ale było ich chyba więcej. Takie odniosłem ogólne wrażenie z filmu, który za bardzo bazował na wcześniejszych ujęciach. Moim zdaniem niepotrzebnie.